W ubiegłą sobotę miałam przyjemność zajrzeć do Poznania, a dokładniej do hotelu PURO Poznań gdzie odbywało się Święto Kwiatów zorganizowane przez Magazyn Usta. Rewelacyjna inicjatywa, wielu wystawców, a co najważniejsze, mnóstwo cudownych kwiatów i innych wspaniałości. Kwiaciarnia Kwiaty i Miut prowadziła warsztaty robienia wianków i prezentowała przeróżne kwieciste okazy. Można było również kupić plakaty i książki podpisane- przepięknie kaligrafowane przez Małgosię hellocalligraphy. Nie mogło mnie tam zabraknąć.
Oczywiście nie mogłam wyjść z pustymi rękami, więc kupiłam śliczną muehlenbeckie w wpasowującej się w mój klimat doniczce.
Przybyło też u nas innych zielonych domowników z różnych źródeł - dwie agawy i grubosz - który mam nadzieję,, przyniesie szczęście i pieniądze (nazywany jest drzewkiem szczęścia i pieniędzy). Oby!!
Więcej o roślinach znajdziecie w moich poprzednich postach, tych o terrariach czy ukwieconej kuchni.
Jeśli chcecie być na bieżąco, zapraszam na mój instagram - jestem tam często!
Martuś, zazdroszczę Ci tej imprezy, z ogromną chęcią i ja bym się tam znalazła. Rewelacja :)
OdpowiedzUsuńBuziaki , kochana <3
Było tam bajkowo co widać na zdjęciach! Bardzo żałuję, że nie mogłam tam być, ale książkę O kwiatach mam i ciesze się nią :)
OdpowiedzUsuń"po prostu, piękne kwiaty!" :)))
OdpowiedzUsuńCudowna impreza, no i nie mogło Cię tam zabraknąć, a jakże ;-) Kwiaty prześliczne!!I czy ja dobrze widzę, były też maruny??Życzę Ci Martuś by drzewko szczęścia spełniło Twe oczekiwania ;-) Pozdrawiam ciepło :-)
OdpowiedzUsuńŚlicznie to wygląda :)
OdpowiedzUsuń