• HOME
  • O MNIE
  • KONTAKT
  • JESTEM TEŻ TUTAJ
  • WSPÓŁPRACA

czwartek, 11 sierpnia 2016

Zielone miejsce pobudzające kreatywność


Lato zazwyczaj spędzam poza miastem - ładuję akumulatory na cały rok szkolny w małej miejscowości, w tej samej, w której spędziłam dzieciństwo - w domu rodzinnym. Chodzimy z Bazylem na spacery, maluję, dotleniam się i jadam jedynie na zewnątrz (nawet jeśli pogoda nie dopisuje). Posiłek zjedzony na świeżym powietrzy smakuje zupełnie inaczej. Rodzice co rok mają własne pyszne pomidory, cukinie, śliwki, świeże zioła, paprykę i inne cuda. Z tego powstają zapiekanki, sosy do makarony czy po proste przekąski. Rok temu metamorfozę przeszedł też mój stary pokój - teraz jest pracownią artystyczną - tak nazywam to pomieszczenie. Znajduję się tam wszystko czego mi potrzeba do szczęścia - sztaluga, blat, wszystkie farby, bloki i widok na zieleń. Pokój jest jasny, a jedna pusta ściana aż prosi się o jakiś napis - mam w planach zagospodarowanie jej całej - zobaczymy co z tego wyjdzie:)

wtorek, 28 czerwca 2016

Roślinna aranżacja

Cieszę się, że nasza sypialnia zaprezentowana w poprzednim poście się Wam spodobała! Obiecuję, że po urlopie wrzucę obiecany tutorial łóżka z palet oraz dużej dekoracji a la łapacz snów. Wiele osób pytało i sugerowało, żeby takie posty zamieścić, więc jak tylko dobiorę się do zdjęć coś się pojawi. Dzisiaj mam dla Was dwie rzeczy - zdjęcia z roślinnej aranżacji oraz życzenia wakacyjne.

poniedziałek, 20 czerwca 2016

Nasza malutka sypialnia à la boho


Temat sypialni ciągnął się i ciągnął - niektórzy pewnie pamiętają pierwsze plany sypialniane tu i późniejsze tu. Sypialnia czekała i czekała z racji tego, że nie było na nią funduszy -był to pokój odpadek - tzn. wszystkie rzeczy, które nie były gdzie indziej lądowały w sypialni. Stolik nocny z podstawki na komputer, stary regał i materac. Chcieliśmy kupić łóżko, ale postanowiliśmy poczekać na co w końcu się w tej sypialni zdecydujemy. Pewnego dnia założyłam sobie, że nie potrzebuje nie wiadomo jakich funduszy, żeby skromnie urządzić sypialnię. Zabraliśmy się do roboty. 

sobota, 28 maja 2016

Magiczny świat w niepozornej szklarni

Od dawna chciałam wybrać się w jedno miejsce, więc dziś rano wsiedliśmy w samochód i popędziliśmy nad morze. Naszym celem była Rumia - nieduża miejscowość w województwie pomorskim. Znajduje się tam kaktusiarnia, a w niej mnóstwo gatunków sukulentów, zarówno małych jak i tych większych, kolekcjonerskich - nie na sprzedaż. Kolory, formy, kształty, gatunki - wszystko to sprawia, że jest to miejsce magiczne do którego zapraszam wszystkich sukulentowych fanów. Przemiła Pani i dowcipny Pan chętnie z Wami porozmawiają, doradzą i opowiedzą jak dbać o kaktusy. Nie jest to post sponsorowany - po prostu zakochałam się w tym miejscu i na pewno tam jeszcze wrócimy! (was też szczerze zachęcam!) Nie mogło obyć się bez zakupów.. maleństwa niedługo przesadzę i zobaczycie je na Facebooku i Instagramie. Zaliczyliśmy też Sopot i zamoczyliśmy stopy w lodowatej wodzie. Niezaprzeczalnie udany dzień!

czwartek, 19 maja 2016

Makrama, żarówki i owoce.

Dzisiaj krótko. Pamiętacie pomysły na małą sypialnię boho? Powoli, powoli wszystko się rozkręca - łóżko na finiszu, jest komoda i rośliny. W zeszłym tygodniu przyjechała cudna makrama - prezent od Ani, którą znajdziecie na instagramie pod nazwą @knotty_inside i na blogu prostaidea.pl

piątek, 6 maja 2016

Nasz mały wielki balkon z loftowym kwietnikiem

W końcu zebrałam się w sobie i zrobiłam porządek na balkonie. Oczywiście bambusowa osłonka bez problemu przetrwała zimę i zobaczycie tu rzeczy, które pewnie widzieliście na naszym zeszłorocznym balkonie ---> tu. Ale balkon przywitam nowego bywalca - loftowy kwietnik/pomocnik od SODO.pl, o którym pisałam już tu. Rewelacyjnie wygląda z kwiatami i roślinami. Trzy piętra zapewniają miejsce, którego na naszym małym balkonie brakuje. Dodatkowo - jeśli ktoś chce można włożyć karteczki z oznaczeniami - np. ziół w małe kwadraciki na kwietniku. Zapraszam na balkon!
 
 

sobota, 23 kwietnia 2016

Święto Kwiatów

W ubiegłą sobotę miałam przyjemność zajrzeć do Poznania, a dokładniej do hotelu PURO Poznań gdzie odbywało się Święto Kwiatów zorganizowane przez Magazyn Usta. Rewelacyjna inicjatywa, wielu wystawców, a co najważniejsze, mnóstwo cudownych kwiatów i innych wspaniałości. Kwiaciarnia Kwiaty i Miut prowadziła warsztaty robienia wianków i prezentowała przeróżne kwieciste okazy.  Można było również kupić plakaty i książki podpisane- przepięknie kaligrafowane przez Małgosię  hellocalligraphy. Nie mogło mnie tam zabraknąć.
 
 

wtorek, 12 kwietnia 2016

Loftowy pomocnik w trzech odsłonach

Dzisiaj bez roślin, ale z równie piękną rzeczą. Moje serce skradł śliczny loftowy pomocnik od SODO.pl, a że już jest u mnie pokażę Wam go w trzech odsłonach. Dziś odsłona pierwsza- pomocnik na kuchenne szpargały. Szafka jest solidnie zrobiona i fajnie postarzona - ma kolor, który wpasowuje się do naszej kuchni i może spełniać wiele funkcji.


sobota, 9 kwietnia 2016

Życie w szkle - roślinne terrarium

Witajcie kochani. Jak dobrze wie większość z Was dawno temu oszalałam na punkcie roślin i motywów roślinnych. Przenosiłam je na płótno, kartki, zasłony i poduchy. Kupowałam coraz to nowe rośliny i kombinowałam nowe/stare doniczki. Odkryłam też pasję do tworzenia, czynność, która ogromnie mnie wycisza i uspokaja. Robię roślinne terraria. Przeczytałam o tym cały internet i z wielką niecierpliwością czekam na przesyłkę książki na ten temat zza mórz. Poznałam wiele nowych gatunków roślin, ich piękne angielskie i mniej powabne polskie nazwy i nauczyłam się wiele na temat prawidłowego funkcjonowania terrariów. I to wcale nie takie proste jak "kilka sukulentów i szkło" - sprawa jest dużo trudniejsza, ale i jaka przyjemna! Dostałam fizia. Poniżej moje dwa pierwsze terraria - mam nadzieję, że Wam się spodobają. 
 

czwartek, 31 marca 2016

Stare donice - szybko zrealizowana zachcianka

Od dłuższego czasu zachwycałam się roślinami w starych glinianych donicach, więc od niechcenia powiedziałam M-ężowi, że marzą mi się takie donice żeby przesadzić nasze roślinki. "Ale jakie?" - więc pokazałam obrazek z sieci - "Pfff. Mam takie donice na wsi gdzieś na strychu". I pozamiatane. Dwa dni potem miałam już w domu kilka doniczek różnych wielkości i kolorów. Miłość.


poniedziałek, 28 marca 2016

Wielkanoc w obiektywie

Wszystko co dobre szybko się kończy. Tak też jest ze świętami i czasem wolnym. Święta spędziliśmy poza naszym M3 - u rodziców i teściowej. Było przyjemnie i aktywnie - rower i spacery musiały się znaleźć w planie, bo kto by to całe jedzenie bez ruchu ogarnął! Cieszę się bardzo, że wiosna już z nami i temperatura wzrasta. Słońce dodaje energii do działania. Zobaczcie nasze leniwe świąteczno-wiosenne kadry.


sobota, 19 marca 2016

Wielkanocne dekoracje i kartki DIY

Zupełnie nie miałam weny na żadne dekoracje Wielkanocne aż do dziś. Wczoraj Babcia podarowała mi stare małe figurki wielkanocne, którymi bawiłam się jako mała dziewczynka - króliki, ptaszki, pociąg, wianuszki i inni mini bohaterowie byli zawsze wyciągani ze strychu na czas Wielkanocy, a później zamiast grzecznie wisieć zastępowały ludziki lego i były świetne do zabawy. Dzisiaj je wyjęłam z zamiarem powieszenia na gałęzi i przy okazji pstryknęłam kilka fotek, żeby Wam je pokazać. 

sobota, 12 marca 2016

Living Pattern - Jenny Kiker

Wiecie bardzo dobrze, że Instagram to mój drugi dom - znajduję tam twórców, sieciowych przyjaciół i artystów dzięki którym codzienność jest bardziej kolorowa i człowiek wierzy w ludzi. Pisałam wcześniej o Lucii Balcazar i jej przepięknych kwiatach z papieru, dziś również pozostaniemy w klimacie roślin, bo w takim właśnie środowisku czuję się najlepiej.

Od dłuższego czasu interesują się roślinami, maluję je i oglądam z każdym stron. Moje ulubione to kaktusy i sukulenty, ale dookoła każdych czuję się dobrze. Poznajcie osobę, której pracowni pożądam i której prace podziwiam - Jenny Kiker. Jenny znalazłam oczywiście na Instagramie i ślędzę od tego czasu. Ta utalentowana artystka maluje rośliny w swoim przecudnym studio i wychodzi jej to jak nikomu innemu. 



czwartek, 25 lutego 2016

Wiosna w pokoju dziennym

Dawno nie było wnętrzarsko, ajuż od jakiegoś czasu chciałam pokazać Wam jakie drobne zmiany zaszły w naszym salonie, więc przy tej okazji - zapraszam na kawę i muffina we wiosennym pokoju dziennym.


środa, 17 lutego 2016

Plakat i kartki Bosy Dom dla Lemon Ducky! - seria limitowana

Jest mi niezmiernie miło pokazać Wam efekty współpracy z dobrze Wam znaną i lubianą firmą Lemon Ducky, gdzie znaleźć możecie dodatki do domu, dla dzieci, plakaty, kartki i wiele dobra w stylu skandynawskim. Mam przyjemność współpracować z przesympatyczną Martyną i stworzyć dla sklepu limitowaną serię plakatów i kartek. Jestem bardzo zestresowana czy Wam się spodobają i jaki będzie odbiór. Oczywiście wszystkie moje prace malowane/rysowane są ręcznie - za pomocą farb akwarelowych lub cienkopisów. Mam cichą nadzieję, że polubicie moje prace.

piątek, 12 lutego 2016

Sukulenty, tulipany, hiacynty - czym chata bogata!

Raz na jakiś czas znoszę wszystkie roślinny na duży kuchenny stół, oglądam, zmieniam doniczki, przestawiam i urządzam niektórym z nich kąpiel regenerującą. Jako, że zbliża się wiosna (oby!) przybyło też kilka hiacyntów i tulipanów, więc zrobiła się z tego niezła gromadka. Chciałabym mieć więcej roślin, ale niestety metraż mieszkania nie pozwala na zrobienie w nim zielonego buszu. Mam jednak kilku ulubieńców. Pewnie za chwilę wypatrzycie, ale jedne z roślin poniżej są sztuczne. Nie przepadam i nigdy nie kupuję sztucznych kwiatów, ale te jakoś mnie urzekły.. są delikatne i mocno nie rzucają się w oczy poprzez swoją sztuczność. Mowa oczywiście o tych w dzbanku po babci. 

sobota, 30 stycznia 2016

Zapraszam na kawę do bosodomowej kuchni!

Dawno nie było nic o naszych wnętrzach, a przedpokój wciąż w toku, więc zapraszam Was serdecznie do naszej kuchnio-jadalni, czyli miejsca w którym uwielbiamy spędzać czas. Trochę się zmieniło, przybyło i ubyło wielu rzeczy. Dostałam od rodziców leciwy młynek do kawy, dostaliśmy również piękny stary zegar, który stanął na najwyższej półce. Na szafkach kuchennych stoją nowe skrzynki po winie, a storczyk pięknie rozkwitł. Postanowiłam również przywołać już wiosnę kupując niebieskie hiacynty. Rozgośćcie się :) 



wtorek, 12 stycznia 2016

Zachwycające papierowe kwiaty by Lucia Balcazar

Często mnie coś zachwyca, głównie jest to przyroda, natura, zwierzęta, ale (co mnie bardzo cieszy) coraz bardziej zachwycają mnie ludzie. To co robią, co tworzą i serce, które w to wkładają sprawia, że jest jakoś lepiej i bardziej kolorowo. Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić osobę, którą na swojej drodze spotkałam dzięki genialnej aplikacji instagram (ile tam jest zdolnych ludzi!!), a mowa tu o Luci Balcazar, która tworzy przepiękne kwiaty z przeróżnego rodzaju papieru.Oglądałam jej zdjęcia miliony razy i chyba znam każdy ich szczegół. Są to mini dzieła sztuki, bez papierowego kiczu - zobaczcie sami:

niedziela, 10 stycznia 2016

Zjedz tę żabę! o wydajności w pracy i zwlekaniu.

Przychodzę do Was dzisiaj z książką pt. "Zjedz tę żabę. 21 Metod podnoszenia wydajności w pracy i zwalczania skłonności do zwlekania" autorstwa Briana Tracy. Nie oceniam tej książki jako rewelacyjnej, ponieważ niektóre rzeczy się w niej powielają i czasami masz wrażenie, że to co czytasz czytałaś już wcześniej, ale jest w niej kilka rad, które, każdy z nas mógłby stosować, a zaowocuje to lepszą organizacją pracy i zwiększoną ilością wolnego czasu, którego tak nam brakuje. A więc zaczynamy:)
 
 

sobota, 2 stycznia 2016

Kartkomania

Mam fizia na punkcie kartek. Są wszędzie, jako zakładki do książek, na ścianie, w ramkach i na biurku. Szczególnie lubię te wyjątkowe, ilustrowane, ciekawe. Mam dwie serie ulubionych kartek, które wiszą na kuchenno-jadalnej ścianie. Pierwsze z nich to zestaw kartek z książki IKEA - Smakuj każdy dzień. Przedstawiają ogórki, zastawione stoły, kury - jedzenie. Drugi ulubiony zestaw to kartki ilustrowane przez Magdę Danaj - Porysunki. Są śmieszne, trafnie opisują co się dzieje w kobiecych głowach i poprawiają mi humor.Podczas wolnego między świętami a nowym rokiem trochę poszalałam i zrobiłam kilka ręcznie malowanych kartek na różne okazje.