• HOME
  • O MNIE
  • KONTAKT
  • JESTEM TEŻ TUTAJ
  • WSPÓŁPRACA

środa, 14 marca 2018

Luty

Dawno mnie nie było, ale komputer już sprawny, więc wracam do Was pełną parą. Wiele się działo i część z tego co się dzieje opiszę w kolejnym poście. Luty był dość szalony z racji tego, że nadal walczymy z realizacją naszego planu i marzenia (o czym pewnie już wiecie lub dowiecie się w kolejnym poście). Co więcej, małżon miał ważny egzamin, który oczywiście zdał śpiewająco. Luty zatem, jak na taki krótki miesiąc, okazał się dla nas długi. Skrawki tego co działo się w lutym i jakie nowe malunki poczyniłam w tym miesiącu znajdziecie na Instagramie:









Kiedy małż dzielnie walczył na egzaminie, razem z Franiem wybraliśmy się do Warszawy, żeby go wesprzeć, odwiedzić znajomych i uczestniczyć w otwarciu nowej galerii Rondo Wiatraczna, a dokładnie sklepu KIK w tejże galerii. Było to otwarcie VIP (fajnie brzmi nazywanie siebie vipem:D) dzień przed zaplanowanym otwarciem. Bardzo cieszyłam się, że mogę uczestniczyć w wydarzeniu, m.in dlatego, że mogłam zobaczyć się z innymi dziewczynami blogerkami i większość z nich poznać osobiście. Co, jak nie wspólny shopping tak łączy kobiety? :)

A tak poważniej to mogłyśmy buszować po asortymencie KIK'a i tak też zrobiłyśmy. Wybrałyśmy przepiękne rzeczy do domu i nie tylko, bo dziecięce i kobiece ciuchy to rzeczy, które również znajdziecie w Kikowym asortymencie. Furorę wśród obecnych blogerek wnętrzarskich zrobiły kosze i talerzyki w różnych kształtach, np. rybek. Porozmawiałyśmy przy pysznej kawie i świetnie się przy tym bawiłyśmy. A produkty, które dorwałam w KIK'u na pewno będą tu się jeszcze pojawiać. Dziękuję!








Tutaj już Kikowe łupy w domu - więcej pokażę niebawem:)
W lutym nasz kochany Franiu skończył 9 miesięcy i nie mógłby być słodszy. Bardzo dzielnie zniósł trzy godzinna drogę do Warszawy zaczepiając panie na sąsiednich siedzeniach, grzecznie zniósł noc w hotelu. Przerzucił się z uroczego "bababa" na "mamamama" co mnie bardzo cieszy jako mamamamę :) Myślę, że wyrośnie z niego świetny facet.



Taki to ten nasz luty! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz