Temat sypialni ciągnął się i ciągnął - niektórzy pewnie pamiętają pierwsze plany sypialniane tu i późniejsze tu. Sypialnia czekała i czekała z racji tego, że nie było na nią funduszy -był to pokój odpadek - tzn. wszystkie rzeczy, które nie były gdzie indziej lądowały w sypialni. Stolik nocny z podstawki na komputer, stary regał i materac. Chcieliśmy kupić łóżko, ale postanowiliśmy poczekać na co w końcu się w tej sypialni zdecydujemy. Pewnego dnia założyłam sobie, że nie potrzebuje nie wiadomo jakich funduszy, żeby skromnie urządzić sypialnię. Zabraliśmy się do roboty.
Łóżko
Jak sami widzicie, łóżko powstało z palet. Palety zostały odpowiednio docięte, oczyszczone, oszlifowane, jeszcze raz oczyszczone, pomalowane bejcą, a następnie polakierowane. Całość była czasochłonna, ale tania. Na paletach znajduje się cieniutka płyta, a na niej gruby materac IKEA. Chciałam mieć niskie łóżko i mam! Zachęcam do pracy z paletami - są świetnym materiałem na łóżko, stolik czy meble ogrodowe.
Komoda
Komoda jest stara. Pochodzi ze starego domu, gdzie mój mąż mieszkał kiedy był małym chłopcem. Za zgodą teściowej komoda powędrowała do garażu, gdzie została porządnie wyczyszczona, na wszelki wypadek potraktowana preparatem na szkodniki żyjące w drewnie, a następnie delikatnie zatłuszczona. Planuję jeszcze dorobić jej gałki.
Skrzynia
Skrzynię dostaliśmy jakiś czas temu od znajomego męża. Ten drugi skrzynię wypatrzył u kolegi w garażu i od razu zapytał czy by jej nie sprzedał. Kolega oczywiście oddał ją nam za darmo, a ja zajęłam się resztą. Chciałam dodać trochę koloru do pokoju, więc góra i boki skrzyni zostały pomalowane na zielono. Reszta została brązowa. Skrzynia jest bardzo pojemna i mieści wiele naszych skarbów.
Dekoracja a la łapacz snów
Nad łóżkiem wisi dekoracja, którą zrobiłam sama. Jest to metalowa obręcz na którą nawinęłam koronowy obrus od babci. Obrus został przyczepiony do obręczy za pomocą jasnego, cienkiego sznurka.
Makrama
Od lat marzyłam o makramie, a sama jeszcze nie próbowałam ich robić. Ta na zdjęciu pochodzi od Ani z bloga prostaidea, którą na Instagramie znajdziecie jako @knottyinside. Robi przecudne makramy, więc koniecznie zajrzyjcie!
Półki
Półki to duma i chwała tego pokoju. Pochodzą z firmy Paul Bunyan i zakochałam się w nich jak tylko zobaczyłam je na ich stronie. Półki zrobione są ze starego drewna pochodzącego z odzysku, są robione ręcznie oraz zabezpieczone wysokiej jakości naturalnymi olejami. Mają piękny kolor i fantastycznie pachną! Są wręcz idealne do naszego małego kącika. Firma zajmuje się nie tylko pólkami, znajdziecie u nich drewniane wezgłowia, skrzynie, blaty, stoły i parapety. Wszystko dotną na zamówienie i przyślą pięknie zapakowane.
Na swojej stronie piszą: "Jestem legendarnym amerykańskim drwalem. Ubieram się w kraciastą koszulę
flanelową i toporne buty. Dziesiątki lat temu, gdy przechadzałem się po
lasach Ameryki, pod mój topór o podwójnym ostrzu szły najbardziej
okazałe gatunki drzew. To było drzewo o najwyższej jakości - nie takie
jak dzisiejsze, pozyskane z lasów hodowlanych. Tamte okazy były inne.
Twarde, z gęstym usłojeniem, o niepowtarzalnym wyglądzie.Specjalnie dla
Ciebie przypłynąłem do Polski. Tysiące drewnianych budynków jest tu
rozbieranych każdego dnia, a pozyskane drewno idzie na opał. Ja
kolekcjonuję ów bezcenny materiał i tworzę z niego dzieła sztuki.
Naturalne produkty z polskiego drewna, które przetrwają pokolenia."
My mamy cztery półki, które pięknie prezentują się w pokoju a la boho. Ich montaż był bardzo prosty - szczerze polecam:)
Obrazki
Na ścianach znajdziecie nic innego jak moje akwarele. Na bocznej ścianie dwa duże roślinne obrazki, a obok makramy dwie botaniczne kartki namalowane przeze mnie, które możecie kupić u Lemon Ducky.
Resztę rzeczy znacie: krzesło to szkolne znalezisko, firanki szydełkowane kupiłam w pobliskim sklepie, roślinki dobrze znacie z poprzednich postów, a narzutka na łóżko pochodzi z Bonprixu. Torba na krześle to torba, którą za czasów młodości nosił mój tata.
Co myślicie o tym mały pokoiku?
Post powstał we współpracy z:
oraz dzięki uprzejmości Ani @knottyinside
Ale super! Cudowna sypialnia :)
OdpowiedzUsuńJedyne, co mnie zastanawia to to, czy nie woleliście postawić łóżka w drugą stronę? Przez przeszło rok spaliśmy w taki sposób i przeskakiwanie codziennie mojej drugiej połowy było strasznie męczące :/ w końcu postawiliśmy je w drugą stronę - wezgłowiem do krótszej ściany i jestem mega zadowolona - oboje możemy wstawać nie budząc się wzajemnie :)
Niestety - myśleliśmy o tym, jednak łóżko w drugą stronę zajęło by dużo więcej miejsca, a sypialnia jest naprawdę malutka - zmieściło by się dużo mniej rzeczy.. a ja już się przyzwyczailam - mąż zawsze wstaje przede mną i śpi od strony wyjścia;) dzięki:)
UsuńSuper!Niech Ci się dobrze śpi i wypoczywa na tych świetnych paletach, kolorowych snów ;-)
OdpowiedzUsuńJest przepięknie! A pomysł z serwetą jest genialny! Bardzo przytulną i klimatyczną macie sypialnię :)
OdpowiedzUsuńNajpiękniejsza sypialnia jaką widziałam. Gratuluję.
OdpowiedzUsuńOla
Mogłabym się od razu tam wprowadzić i spędzać długie wieczory z herbatą <3 Cudnowne wnętrze! A obrus i makrama są po prostu świetne! Zapisuję na pinteresta jako wzór do naśladowania!
OdpowiedzUsuńStworzyłaś niesamowite wnętrze, nie tylko za pomocą mebli, ale również oryginalnych drobiazgów. Patrząc na zdjęcia już się odpoczywa a co dopiero będąc tam realnie. Komoda to prawdziwy skarb, ma piękny kolor
OdpowiedzUsuńjedyna w swoim rodzaju! pięknie jest.
OdpowiedzUsuńjedyna w swoim rodzaju! pięknie jest.
OdpowiedzUsuńMartuś, jaki klimat!:-* Ta obręcz rzuca się w oczy - piękny pomysł! Ja to nie mam takich obrusów, ale u teściowej poszperam ;-) Cudnie wyszło!:)
OdpowiedzUsuńMartuś, jaki klimat!:-* Ta obręcz rzuca się w oczy - piękny pomysł! Ja to nie mam takich obrusów, ale u teściowej poszperam ;-) Cudnie wyszło!:)
OdpowiedzUsuńCudnie i klimatycznie.. A do tego nie wielkim kosztem.. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPięknie Ci to wyszło! Powiem Ci, że pierwsze moje skojarzenie to Meksyk :) Nigdy tam nie byłam i nie wiem dlaczego akurat Meksyk, ale jakoś tak mi się nasunęło :) Świetny klimat osiągnęłaś niewielkim kosztem. Pozdrawiam ciepło, Marta
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło. A makrama wpisuje się idealnie :) Dziękuję, że zwróciłaś uwagę na moje sznurki!
OdpowiedzUsuńŚwietnie urządziłaś Waszą sypialnię, komoda jest rewelacyjna, pojemna i fajnie eksponuje się na niej dodatki i ozdoby :) Makrama piękna i super ten mega łapacz snów ;) Półeczki rewelka:) I ten kącik z krzesłem:) Caly pokój pięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńPowiem tak...nie wyobrażam sobie innej sypialni u Ciebie:) oglądałam kuchnię i widziałam tam Ciebie, teraz jestem w sypialni i siedzi tam taka Szczęściara, ktora Wie co najważniejsze dla Niej... Marta to Twój świat, nic nie musisz, wszystko według własnego widzimisię;:) a do tego połączenie tych dodatków, brawo!!! A Wiesz, że ten bufet miał górę :) mój stoi nadal w garażu i czeka na swój dzień :):):) a łapach snów z obrusu...nie mam pytań :):):) teraz jak już Macie sypialnie, czekam na efekt i sprzyjające fluidy 500+ hihihi
OdpowiedzUsuńBuziaki Aga z Różanej
oj Aga Aga dzięęki;) fluidy jeszcze trochę:P
UsuńPowiem tak...nie wyobrażam sobie innej sypialni u Ciebie:) oglądałam kuchnię i widziałam tam Ciebie, teraz jestem w sypialni i siedzi tam taka Szczęściara, ktora Wie co najważniejsze dla Niej... Marta to Twój świat, nic nie musisz, wszystko według własnego widzimisię;:) a do tego połączenie tych dodatków, brawo!!! A Wiesz, że ten bufet miał górę :) mój stoi nadal w garażu i czeka na swój dzień :):):) a łapach snów z obrusu...nie mam pytań :):):) teraz jak już Macie sypialnie, czekam na efekt i sprzyjające fluidy 500+ hihihi
OdpowiedzUsuńBuziaki Aga z Różanej
Moja Droga, nie mogło być inaczej! To jest tak w Twoim stylu, że nie wiem co mogłabyś tu jeszcze zmienić :) Cieszę się, że pokazałeś ten 'kawałek podłogi', bo jest prawdziwą inspiracją dla innych :) ps. zapraszam na urodzinowe party na blogu- 5 lat to dobra okazja do świętowania :D
OdpowiedzUsuńPasujecie do siebie idealnie, Ty i Twoja sypialnia- obie piękne, egzotyczne i delikatne jednocześnie :)
OdpowiedzUsuńMarta, cudowna ta Wasza sypialnia! Subtelnie zahacza o boho, nie będąc jednocześnie kopią pinterestu. Dekoracja nad łóżkiem, makrama, rośliny, obrazki, stare krzesło, no i te półki - wszystko razem wygląda super i tworzy wyjątkowy klimat. Aa.. no i ta komoda - boska! :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPokój jest mały, ale przez idealne zaplanowanie przestrzeni wydaje się ogromny. Strasznie podobają mi się te półki i skrzynia. I obrazki. A także komoda. No, wszystko :) Nie wiem jednak, czy zdecydowałabym się na łóżko z palet. Kiedyś próbowałam zamówić, to przyszły w takim stanie, że musiałam je odesłać... Opisałabyś dokładnie, jak zrobiłaś to łóżko? Najlepiej razem z czasem, ile Ci zajęły poszczególne etapy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
pewnie! planowałam w wakacje taki post, dzięki!
UsuńAle super sypialnia, moje klimaty. Mam nawet bardzo podobną kolekcję kaktusów na parapecie :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna sypialnia, jestem zachwycona. Jest taka inna, podobają mi się zwykłe doniczki i wspaniała komoda. Półki faktycznie niezwykłe, wszystko razem cuuudne:)
OdpowiedzUsuńBardzo klimatycznie i sympatycznie!
OdpowiedzUsuńpokoik jest cudowny - stary kredensik jest rozkoszny - taki babciny! :) Strzał w dziesiątkę :)
OdpowiedzUsuńDo tego ogromny łapacz wygląda niesamowicie - podoba mi się Twoje miejsce :)
Stylowa sypialnia!
OdpowiedzUsuńSypialnia malutka, ale za to bardzo stylowa i ładna. Moje serce skradła dekoracja nad łóżkiem i oczywiście komoda, chętnie widziałabym ją w moim mieszkaniu:)
OdpowiedzUsuńWow! Bardzo mi sie podoba. Najbardziej wzrok przykuwa ta dekoracja z babcinego obrusa... Jestem oczarowana :)
OdpowiedzUsuńŚwietna skrzynia :) Mało osób zdaje sobie sprawę że zagadnienie sen a zdrowie jest bardzo ważne w naszym życiu. Aby być szczęśliwym i zdrowym należy dobrze się wysypiać, a żeby to robić trzeba mieć sypialnię, która zapewnia nam świetny wypoczynek :) Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń