poniedziałek, 31 sierpnia 2015
piątek, 21 sierpnia 2015
Artystyczny piknik śniadaniowy
Lato to czas spędzony na łonie natury. Mimo, że mieszkamy w bloku latem zawsze dużo czasu spędzamy na świeżym powietrzu, odwiedzamy rodziców, jeździmy na rowerach, spacerujemy i podróżujemy. Tego lata wyjątkowo interesuje się naturą - maluję, zbieram liście, suszę, wypożyczam książki botaniczne, które inspirują do coraz to nowych rysunków. Weekend spędzamy poza miastem, tam gdzie ptaki śpiewają 24h, drzewa rosną jak szalone, a w powietrzu czuć.. powietrze..takie świeże, zielone. Opiekuję się psem i domem moich rodzicieli i powoli przygotowuję się do wyjazdu w Bieszczady. Rano postanowiłam, że poszkicuję trochę na świeżym powietrzu, na trawie. Przyniosłam koc i ołówek, potem zabrakło poduszki, a potem to już poszło z górki, naznosiłam tego tyle, że postanowiłam zrobić sesję i pokazać Wam moje artystyczne śniadanie na trawie. Zapraszam.
poniedziałek, 17 sierpnia 2015
Naturalnie nowi domownicy
Dzisiaj krótko i na temat. Poznajcie nowych bosodomowych domowników. Krzesło, drewniana walizeczka używana przeze mnie jako rewelacyjna walizka na farby, pędzle i inne artykuły artystyczne i duża waliza. Nie ukrywam, że liczę na Wasze pomysły co do krzesła - kolor (jeśli tak to jaki? biel czy poszaleć w kolorem, może skarpetki?) czy może tylko zeszlifować i polakierować. Na razie stoi takie jakie jest i nawet doczekało się sesji - takiej w naturalnym klimacie. Enjoy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)