O decoupagu pisałam już trochę tu, ale pokazałam Wam tam tylko kilka moich prac. Tym razem wzięłam drewniane pudełko i krok po kroku opisałam co zrobić - najprostszą metodą. To co z tego wyszło zobaczyć możecie nie u mnie, a w poście gościnnym u super dziewczyny - Karoliny z bloga Żyj-Kochaj-Twórz. Zapraszam i zachęcam do pracy z tą techniką!
Tak więc, KLIK i czytamy, a później działamy:
M.
Echh już tyle staram się zacząć ten decoupage i nigdy nie mogę się zmotywować...
OdpowiedzUsuńkiedyś musi być ten pierwszy raz! :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta technika, ale sama jakoś nigdy nie próbowałam ;))
OdpowiedzUsuńMilutkiego dnia życze.
Jakiś czas temu coś udało mi się stworzyć w tej technice, ale dawno tego nie robiłam, może warto do tego pomału wrócić. Pozdrawiam ciepło !
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam decoupage za to, że dzięki niemu można dosłownie każdą rzecz w bardzo prosty sposób odmienić. Przesyłam uściski:)
OdpowiedzUsuńZawsze stworzysz coś pięknego :) Pudełko piękne! Pasuje do Twojego wnętrza i Ciebie :)
OdpowiedzUsuńpowoli zaczynam odgadywać Twój gust :P
Nie podoba mi sie styl tyc kwiatow (taki troszke nie moj, nie ja) ale za to wykonanie i pmysl pierwsza klasa!! Czy mozna ta technika zorbic co inengo? Czy tylko kwiaty sa dozwolone? ;p bo mysle by pomysl podkrasc ale na inny wzor;p tylko nie chce byc okrzyczana ;p
OdpowiedzUsuńAnia, Yay Interiors
mnie też nie przekonują niektóre wzory z serwetek, więc rozumiem:) wszystko jest dozwolone, cokolwiek znajdziesz na serwetce i masz ochotę przenieść na przedmiot;)
UsuńAnia, ja zrobiłam używając tej techniki podkładki z winylem:
Usuńhttp://refreszing.blogspot.com/2014/11/diy-refreszing-podkadek-bogusi.html
oraz lampkę:
http://refreszing.blogspot.com/2014/10/diy-refreszing-lampki-bozeny.html
Można używać nie tylko serwetek;)
Wow! super:)!
UsuńOstatnio w ZARA HOME za jakieś śmieszne pieniądze pojawiły się w sprzedaży piękne serwetki z oryginalnym wzorem w konie, spicruty i inne cuda ;) Ja również nie jestem fanem kwiatuszków i aniołków, chociaż chylę czoła przed wykonaniem wielu prac, więc jak Yay or Nay Interiors robię notaty z techniki, detale dopracuję już nieszablonowe :D
OdpowiedzUsuńto czekam na efekty:D ale zgadzam się, w decoupagu jest stanowczo za dużo aniołków;P
UsuńTo mi takie zasady dla początkujących się przydadzą, bo jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post!
Miłego wieczoru :)
Marta
dzięki! warto spróbować:) pozdrawiam
Usuń